Morderczy bieg w śniegu trwający sześć godzin.
Dlaczego ma być łatwo ? W ostatni weekend stycznia proponujemy Wam totalny łomot w Górach Sowich. Coś, czego jeszcze w tej części Polski nie było i w terminie nie kolidującym z żadną inną imprezą.
“Sowia Dolina 6h Run”. Tak, dobrze czytacie. Sześć godzin wyrypy na zboczach Wielkiej Sowy. Ile razy dasz radę zdobyć Królową w sobotę 27 stycznia podczas “Eulental 6h Run” ? Założenia są proste. Poświęćcie chwilę, abyście mogli zdecydować się cierpieć na śniegu i przeklinać pomysłodawców 😉
Bieg rozpoczyna się w sobotni poranek na Polanie Potoczkowej, Waszym zadaniem będzie wdrapanie się wyciągiem na Sowę, później zbieg między drzewami niebieskim i czarnym szlakiem do Polany i … REPEAT, czyli powtórka z rozrywki. Do dyspozycji będziecie mieli punkt żywieniowy, a nawet miejsce do poleżenia w razie potrzeby, zatem EAT – SLEEP – RUN – REPEAT w pełnej krasie i wpisujące się w hasło naszego partnera głównego tej imprezy, czyli czterogwiazdkowego hotelu Sowia Dolina – eat , drink & sleep 🙂
W sumie pętelka +/- 4,5km z przewyższeniem ~340 metrów. Dokładny regulamin zawodów znajduje się TUTAJ. Będzie elektroniczny pomiar czasu, o Wasze bezpieczeństwo zadba Trailpatrol, na trasie zaopiekuje się Wami sprawdzona ekipa z Sowi BackYard Ultra oraz Sowiogórski Festiwal Biegowy, w punkcie pożywienie, ciepłe i zimne napoje oraz miejsce do ogrzania się.
Trasy :